W ostatnich miesiącach Polacy zadają sobie pytanie: kiedy kredyty będą tańsze? Raty kredytów mieszkaniowych spadają, lecz wciąż żyjemy w rzeczywistości podwyższonych stóp procentowych. W niniejszym artykule przyglądam się decyzjom Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w 2025 roku, prognozom na kolejne kwartały oraz czynnikom, które mają wpływ na ostateczny koszt finansowania.
Obniżka stóp procentowych to tylko połowa sukcesu. Druga połowa to to, co dzieje się z marżą banku i warunkami oferty. Po obniżkach stop procentowych kredyty będą tańsze, aczkolwiek te zmiany niekoniecznie muszą być stałe. Wystarczy kolejny światowy kryzys, by inflacja w Polsce znowu wystrzeliła w górę, a wraz z nią stopy procentowe, a więc i koszt kredytu. Trwałe obniżki cen kredytu spowodowałyby natomiast obniżki marż kredytowych. Sprawdzimy, czy to się dzieje lub na to się zanosi.
Obniżki stóp procentowych w 2025 roku
Pierwsze znaczące złagodzenie polityki pieniężnej nastąpiło na posiedzeniu RPP w maju. Po 19 miesiącach przerwy Bank Centralny zdecydował się zmniejszyć stopy o 0,50 punktu procentowego, co obniżyło stopę referencyjną z 5,75 % do 5,25 %. Decyzja ta weszła w życie 8 maja 2025 roku. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że spowolnienie inflacji i niższa dynamika PKB pozwalają na ostrożne luzowanie polityki monetarnej.
Na kolejnym posiedzeniu w lipcu RPP poszła za ciosem, obniżając stopy procentowe o 0,25 p.p.. Stopa referencyjna spadła wówczas do 5,0 %, co miało przełożenie na spadek wskaźników WIBOR i WIRON, a tym samym na niższe raty dla posiadaczy kredytów zmiennoprocentowych. Decydenci uzasadniali, że inflacja znajduje się w celu (ok. 2,5 %), a gospodarka potrzebuje wsparcia w obliczu słabego popytu.
Trzecia w tym roku obniżka nastąpiła we wrześniu i miała charakter symboliczy, choć oczekiwany. RPP obniżyła stopy o kolejne 0,25 p.p., sprowadzając stopę referencyjną do 4,75 %. Komunikat podkreślał, że decyzja obowiązuje od 4 września 2025 r. i obejmuje również pozostałe stopy: stopę lombardową 5,25 %, depozytową 4,25 % oraz redyskontową 4,80 %. RPP zaznaczyła, że inflacja w ostatnich miesiącach była niższa od projekcji, co stwarza pole do dalszego złagodzenia polityki.
Podsumowując, w 2025 roku Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie obniżała koszt pieniądza. W tabeli poniżej zebrano te decyzje w przejrzystej formie:
| Data | Decyzja RPP | Stopa referencyjna po decyzji | Skala zmiany |
| Maj 2025 | Obniżka | 5,25% | -0,50 p.p. |
| Lipiec 2025 | Obniżka | 5,00% | -0,25 p.p. |
| Wrzesień 2025 | Obniżka | 4,75% | -0,25 p.p. |
Możesz wprawdzie czytać ten artykuł później, więc warto sprawdzić jakie są aktualne stawki stóp procentowych.
Kiedy kredyty będą tańsze? Prognozy na kolejne kwartały
Na początku 2025 roku ekonomiści i bankowcy zakładali, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej będzie kontynuowany. Po pierwszej obniżce w maju rynek zaczął dyskontować kolejne cięcia. Analitycy wskazywali, że główna stopa może w 2026 roku zbliżyć się do okolic 3,75 %–4,0 %, zwłaszcza, jeżeli inflacja ustabilizuje się w przedziale 2,5–3,0%.
Według analityków kolejna obniżka o 25 punktów bazowych jest spodziewana w listopadzie 2025 r., po czym w 2026 roku mogłoby nastąpić dalsze luzowanie i dojście do docelowej stopy referencyjnej na poziomie ok. 3,75 %. Luźna polityka fiskalna i wysokie deficyty mogą skłonić RPP do większej ostrożności, co spowolni tempo cięć.
W dłuższym horyzoncie, patrząc na komunikaty Rady Polityki Pieniężnej (źródło), można zakładać, że stopy procentowe mają powrócić w pobliże neutralnego poziomu. W lutym prezes NBP Adam Glapiński sugerował, że docelowa stopa referencyjna w 2026 r. może znajdować się w rejonie 3,5 %. To oznacza jeszcze około jednego punktu procentowego przestrzeni do obniżek.
Podsumowując, kiedy kredyty będą tańsze? No cóż, już są. Każda obniżka stóp obniża koszt aktualnie spłacanych kredytów, które są oprocentowane oprocentowaniem zmiennym, a jednocześnie wywiera też presję na banki do obniżek oprocentowania stałego (na 5 lat). Jeśli inflacja pozostanie w ryzach, a polityka fiskalna nie będzie proinflacyjna, kolejne obniżki mogą nastąpić pod koniec 2025 roku i w 2026 r. Celem wydaje się poziom 3,5–4,0 %, co oznacza, że najtańsze kredyty zobaczymy w pierwszej połowie 2026 r.
Ile możesz pożyczyć na wymarzone mieszkanie?
W mniej niż minutę dowiesz się, jaką masz zdolność kredytową – bez wychodzenia z domu i bez wpływu na Twoją historię w BIK.

Czy prognozy się sprawdziły?
Jeszcze wiosną 2025 roku analitycy zakładali, że w drugiej połowie roku RPP zetnie stopy o 75–100 punktów bazowych. Póki co zrealizowała połowę z tych oczekiwań. Do września 2025 r. stopy spadły łącznie o 100 pb, natomiast oczekiwany jest jeszcze przynajmniej jeden ruch w dół przed końcem roku. Rynek terminowy (kontrakty FRA) wycenia obniżki w tempie zbliżonym do prognoz analityków.
Co ważne, obniżki stóp szybko przełożyły się na spadek rynkowych wskaźników. WIBOR 3M z poziomu ok. 5,7 % w kwietniu obniżył się do ok. 4,5 % pod koniec sierpnia, zanim RPP ogłosiła wrześniowe cięcie. Oznacza to, że banki i tak zaczęły stosować niższe oprocentowanie w nowych umowach kredytowych, niezależnie od kalendarza posiedzeń Rady. Raty kredytów spadały jeszcze przed decyzją RPP; przykładowo, miesięczna rata spadła w ciągu dwóch miesięcy o 30–300 zł w zależności od kwoty kredytu.
Prognozy sprzed kilku miesięcy zakładające dojście do 3,75–4,0 % w 2026 r. nadal są aktualne, ale rosnące deficyty budżetowe i napięcia na rynku energii mogą spowolnić tempo cięć. Dlatego warto traktować zapowiedzi z rezerwą i śledzić kolejne komunikaty NBP.
Druga strona medalu: marże kredytowe
Nawet jeżeli stopy procentowe idą w dół, miesięczna rata kredytu zależy nie tylko od stawki referencyjnej, lecz także od marży banku. W Polsce kredyty mieszkaniowe są oferowane w dwóch wariantach: ze zmiennym oprocentowaniem (WIBOR + marża) lub ze stałą stopą, ale tylko na czas określony (5 lat). Po upływie tego okresu kredyt przechodzi na formułę zmienną, a wysokość raty może ponownie rosnąć lub maleć w zależności od stóp rynkowych.
Marża bankowa to część oprocentowania, która pozostaje stała przez cały okres kredytowania. Raport NBP na temat sektora bankowego wskazuje, że w latach 2014–2025 średnia marża dla kredytów mieszkaniowych w złotych wynosiła około 2,7 %. W I kw. 2025 r. marża w kredytach zmiennoprocentowych spadła poniżej 2 %, natomiast dla kredytów o stałej stopie była o około 0,5 punktu procentowego wyższa ze względu na ryzyko wcześniejszej spłaty. Mimo spadku stóp procentowych marże pozostały stabilne – banki konkurowały raczej wysokością marży w ramach promocji, ale średni poziom nie zmienił się znacząco.
Co zatem oznacza to dla kredytobiorców? Jeżeli masz kredyt o zmiennym oprocentowaniu z marżą 2 p.p., spadek stopy referencyjnej o 0,25 p.p. obniża Twoją ratę o ok. 70–80 zł przy przeciętnym zadłużeniu. Jednak marża wciąż będzie wynosić 2 p.p. przez cały okres trwania umowy. W kredytach ze stałą stopą obniżki stóp w trakcie 5-letniego „zamrożenia” nie mają znaczenia, natomiast po upływie tego okresu kredyt przechodzi na oprocentowanie zmienne i ponownie podlega cyklowi stóp.
Podsumowując, spadające stopy to dobra wiadomość, ale to, kiedy kredyty będą tańsze w pełnym wymiarze, zależy również od poziomu marży. Poniższa lista zbiera główne czynniki kosztu kredytu:
- Stawka referencyjna NBP, która wpływa na WIBOR – zmienna część oprocentowania, na którą wpływają decyzje RPP, ale ostateczny poziom jest określany w trakcie fixingu przez banki.
- Marża banku – ustalona w umowie, zależna od wkładu własnego, dodatkowych produktów i konkurencji na rynku; w 2025 r. wynosi średnio 2 p.p. i zmienia się powoli na wskutek decyzji poszczególnych banków.
- Okres stałej stopy – w Polsce minimum 5 lat i na taki okres proponuje większość banków (BNP Paribas również na 10 lat); po jego zakończeniu oprocentowanie przechodzi na formułę zmienną.
- Dodatkowe koszty – prowizja za udzielenie kredytu, ubezpieczenie pomostowe, ubezpieczenia (przeważnie obowiązkowe przez pierwsze 3-5 lat.
Wnioski: dlaczego kredyty już tanieją, ale ostrożnie
Po trzech obniżkach w 2025 roku polski rynek kredytowy wyraźnie odetchnął. Stawki WIBOR spadły, co przełożyło się na niższe raty wielu kredytów jeszcze zanim RPP formalnie ogłosiła wrześniową decyzję. Prognozy mówią o dalszym luzowaniu w 2025–2026 r., ale jego tempo będzie zależeć od inflacji, polityki fiskalnej i kondycji gospodarki.
Warto pamiętać, że kiedy kredyty będą tańsze nie jest jedynym pytaniem, jakie powinno zajmować kredytobiorców. Równie ważne jest, czy niższe stopy utrzymają się przez wiele lat oraz jakie marże oferują banki. Stałe oprocentowanie chroni przed podwyżkami, ale obowiązuje tylko przez pięć lat; potem rata ponownie zależy od stawki rynkowej. Zmiennoprocentowe kredyty reagują natychmiast na decyzje RPP, lecz obniżki stóp mogą w przyszłości zostać odwrócone, jeśli inflacja ponownie przyspieszy.
Dlatego wybierając kredyt mieszkaniowy, patrz na całościowy koszt: stopy, marżę, prowizję i ubezpieczenia. Wykorzystaj też narzędzia takie jak kalkulator zdolności kredytowej i porównywarki ofert. Jeżeli chcesz poznać różne rodzaje kredytów i dowiedzieć się, które z nich najlepiej pasują do Twojej sytuacji, zajrzyj do naszego przewodnika po kredytach. Świadomość i wiedza to najlepszy sposób, aby nie tylko uzyskać tańszy kredyt dziś, lecz także utrzymać zdrowe finanse jutro.
